i niby miałam nic nie kupować :) i niby nie kupowałam :)
ale tu pan w kiosku odłożył mi jak zawsze to co zbieram, tu nie mogłam się oprzeć mojemu kochanemu wydawnictwu, tu wpadło coś za takie pieniądze ze nie można nie kupić :)
i nawet LIDL przygotował na mnie pułapkę w którą musiałam dać się złapać - zwłaszcza że ja tak lubię gotować :)
i coś do serii itd. :)
ale tu pan w kiosku odłożył mi jak zawsze to co zbieram, tu nie mogłam się oprzeć mojemu kochanemu wydawnictwu, tu wpadło coś za takie pieniądze ze nie można nie kupić :)
i nawet LIDL przygotował na mnie pułapkę w którą musiałam dać się złapać - zwłaszcza że ja tak lubię gotować :)
i coś do serii itd. :)
a tu już na mikołaja wiem co się szykuje :) więc tylko kiedy to przeczytać i gdzie upchnąć?
a oto moje zdobycze prześliczne :)