niedziela, 17 kwietnia 2016
poszalałam, oj poszalałam:) więc myślę że na ten miesiąc to już raczej koniec - no bo kiedy to ogarnąć - takie stosy:)) ale cieszą - bardzo cieszą:) niektóre już oczywiście napoczęte , a wszystkie dokładnie obmacane i obwąchane - teraz jeszcze pozostaje ułożyc na półkach i przeczytać;0 i oczy nacieszyć:)
a oto one - stosy moje ulubione:)
sobota, 9 kwietnia 2016
Tym razem szaro, buro i ponuro. Czytanie na tarasie odpada, na Pyrkon tez niestety nie chce się jechać. Co ja mówię - nawet do Empiku na spotkanie z autorami polskiej fantastyki jechać mi się nie chciało. Przez tę pogodę. Ale na osłodę uzbierałam sobie niezłe zapasy na czas deszczu:)I to jeszcze nie wszystko - niektóre dopiero nadejdą:) - A oto one:) Sanderson już nieźle napoczęty:)
Subskrybuj:
Posty (Atom)